Moje wspomnienia o pielgrzymowaniu na Jasną Górę kobiet, które przeżyły FKL Ravensbrück.
W 2013 r. p. Maria z d. Czapla Markiewicz przy okazji odwiedzin z okazji Jej setnych urodzin, powierzyła mi bardzo ważne dokumenty zebrane w Księdze zmarłych Ravensbrüczanek ze Śląska i Zagłębia prowadzoną przez p. Marię od 1946 r. Księga ta składa się z 3 tomów archiwalnych dokumentów: wspomnień rodzin, współwięźniarek, często osobiście pisanych życiorysów, wycinków z gazet, fotografii, nie opublikowanych wierszy itp. Pani Maria wyznaczyła mi zadanie dokończenia Księgi. W 2016 roku zmarła moja mama Katarzyna Mateja, w 2017 roku 103-letnia Maria Markiewicz, w 2020 Maria Kozieł. Zgromadziłam już dokumentację o Nich.
W I tomie Księgi pod nr 41 znajdują się informacje o wybitnej i bardzo ważnej postaci dla wszystkich Ravensbrüczanek z woj. śląskiego oraz całej Polski, mianowicie o drużynowej konspiracyjnej drużyny „Mury” śp. hm Józefie „Ziucie” Kantor, w obozie znanej również jako „Proboszcz”. Józefa Kantor prowadziła w wielkiej konspiracji nabożeństwa, a nawet udzielała w Święta Bożego Narodzenia Komunii świętej. Komunikanty były konsekrowane przez księdza, a przemyciła je na teren obozu siostra zakonna, więźniarka (opis tego zdarzenia znajduje się w książce „Zwyciężyły wartości”, znam je również z relacji mamy). Józefa Kantor w styczniu 1945 r. umówiła się ze swoimi harcerkami na spotkanie u Matki Przenajświętszej w Częstochowie na dzień 3 maja 1946 roku.
Oczywiście zaproszenie dotyczyło wszystkich, więźniarki informowały się wzajemnie, chciały wierzyć, że przeżyją i tam na wotywnej pielgrzymce się spotkają. Przyrzeczenia dotrzymały. W załączeniu zdjęcie z 3 maja 1946 r. dokumentujące to wydarzenie. Józefa Kantor przez wszystkie lata, dopóty zdrowie Jej pozwoliło, prowadziła Ravensbrüczanki na Jasną Górę, wyznaczała zadania swoim harcerkom ale i innym pielgrzymującym (modlitwa wiernych, podziękowania, scenariusz konferencji w Auli Jana Pawła II).
Oto fragment wspomnień o śp. „Ziucie” (05.03.1896 r. – 25.09.1990 r.) cyt. „(…) Józefa Kantor przez koleżanki zwana Ziutą swoje piękne życie wypełniła przykazaniem miłości. Była worową wychowawczynią i nauczycielką zaangażowaną w sprawy społeczne i patriotyczne. W obozie Ravensbrück zorganizowała tajną drużynę harcerską „Mury”. Była wielkim autorytetem moralnym, drogowskazem do wolności i przewodniczką życia duchowego. Po wojnie była organizatorką pielgrzymek Jasnogórskich, wyjazdów do miejsc kultu Najświętszej Marii Panny w kraju i za granicą, corocznych kwietniowych wyjazdów do Ravensbrück, inicjatorką „Dni Skupienia” w Panewnikach” (zał. foto).
Byłam w Częstochowie 13 lutego br. aby omówić sprawy organizacyjne naszej pielgrzymki (rodzin, przyjaciół, harcerzy itp.) w 75. rocznicę wyzwolenia. Wykorzystałam czas i podjęłam poszukiwania śladów Ich pielgrzymowania. Poznałam Ojca Rakoczego, starszego już wiekiem Paulina, który doskonale pamiętał tłumne pielgrzymowanie z XX wieku więźniarek z Ravensbruück. Wiedziałam o wotum ofiarowanym w 50-lecie wyzwolenia w 1995 roku, (o tym za chwilę) ale Ojciec Rakoczy przekazał mi, że jeden jedyny raz na Jasnej Górze w Kaplicy Cudownego Obrazu osobiście śp. ks. Prymas Kardynał Stefan Wyszyński w 30. rocznicę wyzwolenia 3 maja 1975 roku, przyjął z rąk Ravensbrüczanki (czy ktoś poznaje tę kobietę na zdjęciu? Bardzo proszę o informacje) wotum – szkatułkę z prochami pomordowanych w Ravensbrück. Oczywiście pielgrzymkę prowadziła Józefa Kantor. W załączeniu zdjęcie, pisemna informacja oraz fragment homilii ks. Prymasa Tysiąclecia wygłoszonego wtedy, 3 maja 1975 roku. Mszę świętą koncelebrował późniejszy ks. prymas Józef Glemp. Szkatułka znajduje się w Kaplicy z Urnami z różnych historycznych miejsc przesiąkniętych polską krwią, która znajduje się w pobliżu Skarbca. 25 września 2020 roku upłynie 30 lat od śmierci Józefy Kantor. Spoczywa na cmentarzu w Katowicach–Szopienicach. W 1992 r. byłe więźniarki złożyły na ręce ks. biskupa Damiana Zimonia pismo w sprawie beatyfikacji śp. Józefy Kantor. Ks. Stanisław Michałowski (o którym w dalszej części mojego wspominania), opublikował w 2010 roku „Wspomnienia o księdzu Czesławie Podleskim”(1934–2009) wieloletnim księdzu dyrektorze Apostolstwa Chorych, opiekunie duchowym pielgrzymujących Ravensbrüczanek. Ksiądz Stanisław Michałowski przez wszystkie te lata współpracował w Apostolstwie Chorych z ks. dr Czesławem Podleskim.
W książce znajdują się wspomnienia Ravensbrüczanek o pielgrzymowaniu na Jasną Górę, a także o śp. przewodniczce hm Józefie Kantor. Wspomina Katarzyna nr ob. 10662: „Zmarła w opinii świętości w 1990 roku. Ta skromna w życiu, dobra i mądra nauczycielka nie wyobrażała sobie dnia bez Komunii świętej, toteż w każdym naszym wspólnym wyjeździe był z nami ksiądz – opiekun. Ks. prałat Czesław Podleski przekonany był o świętości Ziutki, pomagał więc „komitetowi” w napisaniu i udokumentowaniu petycji do Jego Ekscelencji ks. abp. Damiana Zimonia metropolity katowickiego. Na to pismo otrzymaliśmy odpowiedź 25 lutego 1992 roku, nr VH41/12992 następującej treści: Nie można wykluczyć, że w przyszłości śp. Józefa Kantor będzie również kandydatką na ołtarze”. W Księdze zmarłych powierzonej mi przez śp. Marię Markiewicz odnalazłam kopię tego pisma (zał. foto). Myślę że nadszedł czas, aby podjąć działania związane ze wznowieniem procesu beatyfikacyjnego Józefy Kantor i do tego się zobowiązuję.
Do 1995 roku pielgrzymki trwały 2 dni. We wszystkich uczestniczył Sztandar „Murów”, który w XXI w. przez Władysławę Sikorową (1917 – 2010), Katarzynę Matejową (1920 – 2016) Kamilę Syczową (1920 – 2019) oraz Zofię Pociłowską-Kann (1920 – 2019) został przekazany Muzeum Harcerstwa Polskiego (zał. foto z tego zdarzenia).
We wspomnieniach o ks. prałacie Stanisławie Podleskim wyczytałam, że na 40. pielgrzymowanie Ravensbrüczanki ofiarowały swojej Jasnogórskiej Królowej listy. Były to odręcznie pisane wspomnienia, bardzo osobiste, które śp. ksiądz prałat Czesław Podleski przepisywał na maszynie. Zebrane w całość ofiarowała „Ziuta” Jasnogórskiej Pani. 10 lat później, w 1995 roku było tak: „Jubileuszowa pielgrzymka (18 maja 1995 r.) przebiegała pod hasłem: Królowej swej wierność przysięgałam .Były proporce, sztandary. Było wielu ojców paulinów z kapitanem o. Golonką na czele. Byli zaprzyjaźnieni z nami kapłani, m.in. księża: Henryk Panek, Zenon Raczyński, Leopold Chojnacki – wszyscy jako celebranci z ks. prałatem Czesławem Podleskim na czele. Towarzyszyli Biskupowi w liturgii mszalnej. Na srebrnej tablicy wotywnej wyryte były słowa: „W podzięce Królowej Polski za wolność Ojczyzny i ocalenie z obozów koncentracyjnych – 50. pielgrzymka byłych więźniarek – 1995”. Złożono tę tablicę na ołtarzu wraz z dużym bukietem biało-czerwonych róż. Dla księży biskupów Antoniego Długosza i Stanisława Nowaka nasze pielgrzymki są fenomenem. (…)”
Z tej samej książki cyt. „W maju 2008 roku, na 63. już pielgrzymce, oficjalnie zakończyłyśmy pielgrzymowanie. Było nas tylko 18. Ksiądz dyrektor Apostolstwa Chorych Stanisław Michałowski przyrzekł nam, iż póki będzie mógł, w drugą środę lub czwartek maja każdego roku ofiaruje w naszej intencji Mszę świętą na Jasnej Górze w Kaplicy Królowej Polski, która będzie miała siły, przyjedzie.”
Uchwałą Senatu RP z 30 marca 2011 roku miesiąc kwiecień został ogłoszony Miesiącem Pamięci Narodowej o więźniarkach niemieckiego FKL Ravensbrück.
11 listopada 2011 roku po polowej Mszy św. za Ojczyznę na Przełęczy Rydza Śmigłego, dr Wanda Półtawska zwróciła się do mnie z propozycją wznowienia pielgrzymowania rodzin, przyjaciół, słowem kolejnych pokoleń, którym bliskie są Wartości , którymi żyły (a nawet dla nich umierały) więźniarki polityczne FKL Ravensbrück, Wartości, które przyprowadzały je przez kilkadziesiąt lat do Matki nas Wszystkich – Jasnogórskiej Królowej. Od kwietnia 2012 roku pielgrzymujemy. Są wśród nas nieliczne już więźniarki. Prawie zawsze przybywa dr Wanda Półtawska. W kwietniu 2020 roku w 75. rocznicę wyzwolenia będzie to już 8. pielgrzymka organizowana przez Rodziny i Przyjaciół. We wszystkich uczestniczył ks. prob. Stanisław Michałowski, za co z całego serca dziękuję. Dwukrotnie był z nami ks. dr Robert Ogrodnik.
Mam nadzieję że spotkamy się w dużej Rodzinie tych, którym bliska jest pamięć o pokoleniu wojennych dziewczyn, tych które pielgrzymowały kilkadziesiąt razy dziękując za życie, wolność, Ojczyznę i nas –Ich dzieci i wnuki.
Mszy świętej 04 kwietnia o godz. 11.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu przewodniczył będzie ks. biskup archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski. Mam nadzieję, że będą z nami ks. dr Robert Ogrodnik oraz ks. prob. Stanisław Michałowski, a także ks. dyr. Edycji św. Pawła Daniel Łuka.
Tego dnia wręczymy nasz dar, wotum od następnych pokoleń: dzieci, wnuków, prawnuków, przyjaciół.
Maria Lorens, wiceprezes Stowarzyszenia.
Zdjęcia pochodzą ze zbiorów Mari Lorens.
Fotografia tytułowa: Wikimedia Commons